Strony

czwartek, 5 grudnia 2013

dynia i risotto

Grudzień już. Ale gdyby udało się Wam dorwać jeszcze dynię (wcale nie tak trudno), albo macie ją zachomikowaną w swoich piwnicach, zaręczam Wam, że polubicie to danie i będziecie chętnie wracać. I namówicie na nie nawet mięsożerców.




DYNIOWE RISOTTO:
1/2 pure dyni Hokkaido
1 średnia marchewka starta na tarce o grubych oczkach
sól i pieprz
olej rzepakowy
1 cebula
3 ząbki czosnku
1 1/2 szkl ryżu arborio
1 kieliszek białego wina
4 szklanki bulionu warzywnego lub mięsnego
1/2 szkl. parmezanu


Na patelni rozgrzać pozostałą olej, wrzucić posiekaną cebulę i czosnek. Smażyć powoli, na małym ogniu.
Dodać ryż i mieszać, aż zacznie robić się przezroczysty. Zalać winem.
Stopniowo dodawać bulion. Kolejną porcję wlewać wtedy, kiedy ryż wchłonie płyn. Dusić na ogniu do uzyskania kremowej konsystencji. Pod koniec dodać dynię i marchewkę. Trzymać chwilę na ogniu, aż warzywa zmiękną. Zdjąć z gazu i wmieszać ser.

3 komentarze:

  1. Moja ulubiona dynia :) Żałuję, że nie mogę jej już nigdzie znaleźć! W tym daniu musi komponować się naprawdę świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesteś wege? :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie, ale bardzo bardzo lubię wege jeść.
      w sumie mięso jem tylko jak jeżdżę do domu.

      Usuń