Strony

sobota, 5 stycznia 2013

Coś dla biegacza! Makaron!


Kocham makarony. U mnie najczęściej goszczą po wybieganiu. 




Makaron farfalle z meksykańską nutą (5 porcji):

  • 200 g makaronu farfalle pełnoziarnistego
  • 150 g wędzonego łososia
  • 3 ząbki czosnku
  • 1 mała cebula
  • puszka kukurydzy
  • 190 g czerwonego pesto
  • 100 g sera (u mnie Gouda)
  • ostra papryka w proszku
  • bazylia
  • pieprz
  • sól ziołowa
  • oliwa

Makaron gotujemy w osolonej wodzie al dente. Odcedzamy. Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość oliwy (wystarczy naprawdę mało, można nawet w ogólne z niej zrezygnować - pesto jest dosyć tłuste) i podsmażamy posiekany czosnek i cebulę. Kroimy łososia w małe kawałki i wrzucamy na patelnię. Podsmażamy chwilę od czasu do czasu mieszając. Następnie dodajemy makaron, kukurydzę i pesto oraz przyprawy. Mieszamy dokładnie, zmniejszamy ogień i przykrywamy, aby wszystko się połączyło. Po około 5 minutach dodajemy starty ser, ponownie przykrywamy i czekamy, aż ser zacznie się rozpuszczać. W tym momencie mieszamy wszystko jeszcze raz. 
Podajemy gorące.





3 komentarze:

  1. uwielbiam makarony w każdym daniu!:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. oo tak też lubię makarony! a szczególnie w ostrzejszej wersji ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. micha makaronu to to co porządny wybiegu lubię najbardziej :D

    OdpowiedzUsuń